W codziennej praktyce czy to w medycynie przedszpitalnej czy szpitalnym oddziale ratunkowym często spotykamy chorych po utracie przytomności, u których świadkowie obserwowali drgawki podczas omdlenia. W takich przypadkach pojawia się pytanie: czy mamy do czynienia z klasycznym omdleniem, czy może z napadem padaczkowym? Różnice te są kluczowe dla prawidłowej diagnozy i leczenia.
Polecamy obejrzeć TURBO interesujący materiał wideo dostępny tutaj, który ilustruje mimowolne ruchy, a nawet uogólnione drgawki, które mogą wystąpić w przebiegu omdlenia. Wideo to świetnie obrazuje, jak trudne może być rozróżnienie tych dwóch stanów klinicznych, a przypięcie już na tak wczesnym etapie „łatki” PADACZKA często prowadzi do niepotrzebnego niepokoju chorego, ich rodzin, a później wielomiesięcznej diagnostyki i niepotrzebnego przyjmowania leków.
Zachęcam również do wysłuchania odcinka podcastu EM Cases, w którym eksperci omawiają postępowanie w omdleniach-> Syncope Simplified.
Pamiętajmy, że każda utrata przytomności wymaga dokładnej oceny i analizy już przedszpitalnie, a „drgawki” nie zawsze oznaczają padaczkę.